„Przesadzone szparagi” – niedelikatna przekąska… z botwinką, kaszanką, pesto z natki marchewki, jajkami ala nitamago…
Wczoraj kupiłem szparagi. Była promocja, niska cena, a że je lubię więc kupiłem. Jadąc do domu zastanawiałem się co z nimi zrobić. Postanowiłem, że po przyjeździe będzie przegląd lodówki i wtedy coś wymyślę. Tak też zrobiłem. A to co pojawiło się na talerzu nazwałem „Przesadzonymi szparagami”… bo chyba trochę przesadziłem, ale chyba było warto… przepis będzie dziś na blogu…