Święta wielkanocne zbliżają się wielkimi krokami. W tym szczególnym okresie postanowiłam podzielić się z Wami przepisem na pasztet z kaczką, który jest w naszej rodzinie od lat. Ten pasztet z kaczką lub ogólnie z dziczyzną chętnie wybieracie na Wasze świąteczne stoły. Przepis ewoluował z genialnego wprost pasztetu z zająca, którego smak kojarzy mi się z babcią Wandzią i jej genialną kuchnią myśliwską!
Wegański tatar z marynowanymi opieńkami
A gdyby tak… umieszać wegański tatar z marynowanymi opieńkami? Jak pomyślałam tak zrobiłam. Wszak Malta Cafe słynie z genialnych tatarów, a ja z mięsem mam bardzo nie po drodze, wiec pomysł na alternatywę to hitowego dania chodził mi po głowie już od bardzo dawna. Jednak wena nie nadchodziła. Do czasu! Co było zapalnikiem? Prezent.
Otóż dostałam w prezencie kilka słoiczków marynowanych opieniek a to był impuls wysłany prosto do mojego kulinarnego serca.
Risotto z rydzami
Łatwy przepis na risotto z rydzami lub inaczej risotto ai funghi czyli kremowe danie zawierające to co najlepsze: wino, masło, parmezan, tymianek i przepyszne rydze.
Na początku wydawało mi się, że przygotowanie tego dania jest niezwykle trudne i czasochłonne. Jakże się myliłam! Gotowanie to prawdziwa magia i wyznanie miłości dla tych, których chcemy ugościć. Risotto nie lubi pośpiechu, za to lubi częste mieszanie, więc uzbrój się w wino i rozpocznij medytację! (zwłaszcza, że do kieliszek wina do popicia jest nieodłącznym elementem przygotowania właśnie tego rarytasu 😉
Zupa podgrzybkowa
Sprawdzony przepis na zupę grzybową prosto z Restauracji Malta Cafe w Olsztynie. Za oknem jesień w pełni a warmińska jesień to zdecydowanie uczta dla oka. W tym roku mamy wybitne szczęście i jesienny czas jest bogaty również w smak!
Pyzy z dziczyzną
Przygotowałam dla Was sprawdzony przepis na pyzy z dziczyzną prosto z Restauracji Malta Cafe Olsztyn. Zawsze myślałam, że klejenie pyz to jakaś wiedza tajemna i karkołomna sztuka, którą posiadły jedynie pełnoprawne gospodynie domowe. Na szczęście po kilku ( a raczej kilkunastu) nieudanych próbach podejrzałam pracę „mistrza” i oto są – pyszne, mięciutkie pyzy wypełnione mięsem z dziczyzny! Palce lizać….
Karkówka z mangalicy
Karkówka z mangalicy to jedna z naszych ulubionych pozycji w menu. Przedstawiam sprawdzony przepis na karkówkę z mangalicy wprost z Malta Cafe w Olsztynie. Ostatnio jest to ulubiony obiad mojego męża i nie ma tygodnia bez grillowanego mięsa. A, że robi się łatwo i szybko, to z przyjemnością przygotowuję to efektowne danie.
Chutney z aronii
Przepis na chutney z aronii podbił moje serce!
Do aronii przez wiele lat nie mogłam się przekonać. Smak aronii był dla mnie trudny do określenia i zagospodarowania, jednak z czasem przekonałam się do nalewki i soku, a dobroczynne właściwości owocu aronii cały czas powodowały wielką ciekawość.
Gołąbki z dziczyzną w sosie kurkowym
Sprawdzony przepis na gołąbki z dziczyzną w sosie kurkowym prosto z Restauracji Malta Cafe.
Gołąbki w sosie zajmują u mnie wysokie miejsce jeśli chodzi o dział comfort food. Samo ich przygotowywanie to mała medytacja. Są nieco pracochłonne, ale smak wynagradza ten trud 😉
Keczup z cukinii – pikantny
Nie ma chyba bardziej popularnego sosu na świecie niż keczup. Podobno Amerykanie zjadają go rocznie ponad… 300 tysięcy ton!:) Mimo, że najprawdopodobniej znajduje się w każdej lodówce to niewielu z Was wie, że oryginalny przepis na ten sos pochodzi z Chin i nie miał nic wspólnego z pomidorowym przysmakiem, który znamy. Pierwotnie była to zaprawa stosowana do przyrządzania potraw rybnych. Słowo keczup wprost pochodzi od słowa kôe-chiap i znaczy dokładnie „zaprawa do ryb.” Pierwowzorem keczupu była zupa polinezyjska, w skład której wchodziły m.in. cebula, fasola, zioła i sardynki. Nazwa sosu i jego receptura dotarły do Europy pod koniec XVII w. przez Anglię. W 1876 r. sos dotarł do USA i jego receptura została dostosowana do tamtejszych upodobań smakowych przez Henry’ego Johna Heinza, założyciela firmy spożywczej H. J. Heinz Company – firmy, która do dzisiaj jest znana z produkowania tego sosu.
Kompot na upalne dni
Lato przywitało nas iście tropikalnymi temperaturami a więc zapotrzebowanie na picie mamy ogromne. Nie każdy lubi wodę, nie każdy lubi soki. Idealnym kompromisem na upalne dni (i przede wszystkim zdrowym) jest… kompot. My go uwielbiamy. W domu zawsze był i nie ukrywam, że czerwony kompot to smak mojego dzieciństwa.
A skoro coś jest: dobre, zdrowe i łatwe do przygotowania, a do tego ma długą tradycję (podobno tradycja picia kompotu ma ponad 700 lat i pochodzi z czasów Imperium Bizantyjskiego! ) to czemu z tego nie skorzystać?
Kompot gotowała moja babcia, mama, gotuje go moja teściowa, a teraz i ja dla swojej rodziny. Na specjalne okazje przygotowujemy też kompot z owoców sezonowych w Malta Cafe w Olsztynie.