Sprawdzony przepis na zupę grzybową prosto z Restauracji Malta Cafe w Olsztynie. Za oknem jesień w pełni a warmińska jesień to zdecydowanie uczta dla oka. W tym roku mamy wybitne szczęście i jesienny czas jest bogaty również w smak!
Zupa grzybowa kojarzy mi się z dzieciństwem, wstawaniem o 4 rano, włóczeniem się za tatą po lesie krok w krok. Kojarzy mi się z zapachem lasu, herbatą z termosu i ciągłym pytaniem „a ten?? bierzemy?!” I zazwyczaj 1 z 10 moich braliśmy do koszyka;) Zupa grzybowa jak i całe grzybobranie to we wspomnieniach również godziny czyszczenia, bo mój tata miał na mnie sposób, o którym wspomnę na końcu 😉 Lata minęły, moja wiedza na temat grzybów się zdecydowanie polepszyła a do lasu nadal chodzę w ogromną przyjemnością. I nic nie smakuje tak, jak zupa z samodzielnie zebranych grzybów. Tak smakuje dom…
Składniki:
- 1/2 kg świeżych podgrzybków (jeżeli nie macie możliwości, umiejętności lub czasu można użyć dobrej jakości mrożonych)
- 1 1/2 l bulionu (warzywnego lub drobiowo- warzywnego) Ja staram się zawsze mieć jakiś bulion w zamrażarce i takiego mrożonego używam do zup.
- 4 duże marchewki
- 1 duża pietruszka
- 3 duże ziemniaki
- ząbek czosnku
- duża łyżka masła
- średnia cebula
- sól, pieprz do smaku
- kubek kwaśnej śmietany
Przygotowanie:
Grzyby dokładnie czyścimy czyścimy i jeżeli trzeba kroimy na mniejsze kawałki. Marchewkę, pietruszkę i ziemniaki kroimy w kostkę. Wrzucamy do gotującego się bulionu.
Cebulę kroimy w drobną kostkę. Następnie roztapiamy na patelni masło, szklimy cebulę i dodajemy grzyby. Dusimy 10 minut.
Grzyby z cebulką i powstałym sosem dodajemy do wywaru i dodajemy rozgnieciony ząbek czosnku. Kiedy zupa ponownie się zagotuje doprawiamy ją do smaku solą i pieprzem.
Na sam koniec zupę zabielam śmietaną.
Smacznego!
*opatentowany sposób mojego taty na spokojny wieczór po grzybobraniu:
dziecko+ wiaderko grzybów+ woreczek na śmieci + tekst: „grzyby czyścimy ręcznie lub pędzelkiem z każdego paproszka, nie wolno polewać ich wodą” = co najmniej 3 godziny błogiego spokoju 😉
Polecam,
Małgorzata Tandyrak-Bunalska